Wrzesień w życiu czwartoklasisty to bardzo ważny, a zarazem trudny miesiąc. Jednym z wyzwań, któremu muszą sprostać uczniowie klas czwartych jest zmierzenie się z nowymi przedmiotami, m.in. historią. Swoją przygodę z poznawaniem przeszłości czwartoklasiści rozpoczęli od podróży w czasie do średniowiecznego zamku. Wyruszyli do Warowni Rycerzy Pszczyńskich, gdzie oddali się przez kilka godzin rozrywkom w duchu średniowiecznego dworu. Dano im możliwość zatańczenia kilku średniowiecznych tańców. Każdy mógł poczuć się jak rycerz, założyć hełm, rękawice i potrzymać miecz. Wielką atrakcją był plac z smoczą huśtawką, piaskownicą z basztami, wieżą gajowego i labiryntem chatek. Ogromnym powodzeniem cieszyła się machina oblężnicza, z której można było zjechać na linie. Podczas zabaw toczono bitwy, na szczęście tylko na poduszki. Dzieci mogły nauczyć się strzelać z łuku.
Po drodze do warowni młodzi historycy zatrzymali się w Wielopolu, gdzie odwiedzili drewniany kościół, przeniesiony z Gierałtowic w 1976r. Miejscowy proboszcz serdecznie przyjął gości z Gierałtowic. Opowiedział o przeszłości i dniu współczesnym świątyni, która przez kilka wieków towarzyszyła mieszkańców naszej wsi.
Celem pierwszego w roku szkolnym wyjazdy uczniów klas IVA i IVB było uświadomienie, iż poznawanie historii nie polega na uczeniu się na pamięć dat, lecz jest to wspaniała podróż, podczas której można wcielić się w rolę detektywa badającego przeszłość lub odkrywcy, który poznaje minione wydarzenia z różnych dziedzin życia.